czwartek, 10 września 2015

BRB

Be right back.



Ta kartka z naszym "Zaraz wracam" trochę zżółkła i w palcach się już prawie rozchodzi. Tak to z nimi jest. Nie wiadomo, kiedy je ktoś zawiesił, czy przed chwilą, czy wczoraj, kiedy wróci i czy w ogóle. Czy żyje!

wtorek, 21 kwietnia 2015

Misiek na zawsze


Miśki to fajna sprawa. Każdy to wie. A zrobił ktoś sam miśka? Własnego Tediego? Tadka? Tadeusza? Miśków ci u nas pod dostatkiem, mogłoby być nawet mniej nieco.
Ale te własnoręcznie zrobione? Te, w których płynie krew z palców igłą kłótych? Ubrane w płaszczyki i koraliki, z warkoczami do splatania, bucikami do wkładania?
Takie misie są na zawsze. Forever and ever.


wtorek, 24 marca 2015

Przesilenie


Przesilenie to bardzo ładne słowo. Można go użyć w wielu kontekstach, a w przenośni smakuje wprost wybornie.
Jestem w trakcie szydełkowego przesilenia. Przesilenie objęło całą naszą rodzinę i trzyma mocno.
Przesilone ciała. Przesilone głowy. Przesilone ręce opadają. 


wtorek, 3 marca 2015

Życie nas rozpieszcza

 
 Wiosna nas po główkach pogłaskała. Pachniemy ziemią i wiatrem. Na twarzy poczuliśmy deszcz i grad i słońce. Życie nas rozpieszcza.